Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych!
O! Matko Pompejańska Matko Różańcowa Matko naszej nadziei Matko zawierzenia Matko tych co ufają bezgranicznie Tobie niech czuły szept różańca nasze życie zmienia. Proszę: o spokój wieczny dla rodziców, babci i cioci, oraz o błogosławieństwo Boże i zdrowie dla siostry, siostrzenicy i dla mnie, o pomoc w rozwiązaniu trudnych spraw. Bóg zapłać za modlitwę.
Panie Jezu, podnieś moje ręce i umocnij moje kolana, gdy słabnę. Naucz mnie iść prostą drogą, abym nie gubił się i nie gubił innych. Daj, by moje życie było czytelnym znakiem Twojej miłości, aby ci, którzy są słabi, mogli dzięki moim krokom znaleźć nadzieję i uzdrowienie w Tobie. Spraw, abym pamiętał, że jestem Twoim dzieckiem i że moja godność płynie z tego, że należę do Ciebie. Amen. Dziękuję
Proszę o radość życia wiecznego dla mojej kochanej mamy Stefanii oraz dla Stefana, Mirosława, Franciszki, Katarzyny, Franciszka, Edwarda, Marii, Antoniego, Józefa, Piotra, Emilii, Andrzeja, zmarłych z rodziny, dusze w czysccu cierpiące. Proszę o zdrowie, opiekę, potrzebne łaski, nawrocenie, uwolnienie od nałogu internetu, aby wyszedł z bagna uzależnienia dla syna Michała. Proszę o zdrowie, opiekę, pracę, przemianę serca I zmianę postępowania w stosunku do mnie I do syna dla męża
Proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia spuchniętej kostki na lewej stopie i uleczenie rany zaczerwienienia i odleżyny na lewej półdupku i na lewym udzie i uleczenie i uzdrowienie nudnosci żołądkowej wymiotów i zgagi żołądkowej i uzdrowienia żebym nie miał biegunek i rozwolnień żołądkowych i wzdęnc żołądkowych i uzdrowienie ze bym nie miał niekontrolowanego wypróżnianie się i uzdrowienie żebym mógł się wypróżniać bez problemu i o zdrowie psychiczne i fizyczne i uleczenie i uzdrowienie bólów brz
Proszę za mnie o modlitwy,by nie kazali mi isc na dodatkowe studia.Pracuje juz pare lat bez nich.Nie dam rady pogodzic tego z praca.Nie spie,biorę leki uspokajające nie moge tego powiedzieć,bo mnie wytkną. Mam dobra opinie w pracy, daja mi ważne zadania daje z 100%.Niech mnie o to juz nie nekaja.Nie chce zmienić pracy i nie wiem czy cos znajde jeszcze.Prosze o spokoj by moc miec urlop tak jak potrzebuje na 2 raty, by Mama zdrowa byla, a R. pracował, by robaki znikely.WSPARCIA MODLITWA BLAGAM
Błagam o pomoc w szturm modlitw, nie mam nikogo co mi może pomóc po za tą stroną. Moja intencja to by mieć grafik taki jak do tej pory, by choć te dwa, trzy dni co mi zależy na nich mieć takie, aby nie siedzieć do końca. Te dni są dla mnie bardzo ważne, by szefostwo zgodziło się, aby w te dni kończyć o takiej porze, bo mogę chodzić na ważne spotkania dla mnie, od których zależy moje spokój mojego życia, a nie chcę o nich opowiadać szefom, bo są to sprawy delikatne. Dziekuje za pomoc.
Modlitewna prosba o prace aby udalo mi sie zachowac swoje stanowisko. By mnie nie wyrzucali do malych sal, spychano do smieci by pozwolono zachowac posade o jaka dbam, dokladam starań o wszystko zrobić.Prosze, by szefostwo dojrzało to, jestem b.wiernie zaangażowana. Niech oni zauważą, że inni udaja, niby angażują sie(bo mysla ze dostana kase lepsza, ja bez kasy robie wiecej).To nieodpowiednie osoby, bez morali.(Ateistka niszczaca mnie za wiare itd.w bialych rękawiczkach)!Ta posada to moja siła
Boże bym została zbawiona, miała biologiczne zdrowe dziecko z moim wymarzonym mężem, on nigdy nie stracił wzroku, majątku, bardzo lukratywnej pracy, koleżanka z którą go poznałam nie miała z nim dziecka, jeżeli je ma to niech ja też mogę je mieć, to co chciałabym żeby było tajemnicą niech nią zostanie, zmarła śmiercią naturalną jako osoba niekarana, USA zniosło karę śmierci, już nigdy nie skrzywdziła syn kuzynki, nie wywołała wojny, modlący się bym miała ciągle nieszczęścia przegrali ze mną.
O ulge w cierpieniu, aby osoba która mnie odcina, poniza i "nie rozumie dlaczego Pan Bóg dopuszcza"..(moje istnienie?) zrozumiała, ze Pan Bóg to robi, ponieważ bardzo mnie kocha, oddal za mnie życie i broni mnie - ma do tego pelne prawo. Co nie oznacza, że ją "opuścił" - dlatego, że kocha mnie. Aby zrozumiala, ze Bog nie gasi trzciny nadlamanej i nie dogasza knotka tlacego, przez nia gorliwie gaszonego, ze On nie "odcina", widzi więcej - zna glebie serca i wie wszystko, o czym ona nie wie.
Bardzo proszę o modlitwę o uzdrowienie mojej stopy miałem stluczeniowy obrzęk kości w stopie w maju i nadal nie czuję się w 100% sprawny mam problemy z staniem cały dzień na nogach i proszę również o modlitwę żeby mojej mamie Alicji nie dretwialy palce i uzdrowienie kolan dla mojego taty Bogdana z góry dziękuję